Spożywanie alkoholu niezależnie czy będzie to wino, piwo bądź też wódka ma niekorzystny wpływ na organizm. Zmiany te mogą znacząco wpływać na twoje zdrowie, warto więc abyś dowiedział się, co dzieje się w twoim organizmie pod wpływem alkoholu.
Oto jak alkohol wpływa na Twój mózg i ciało:
Spowalnia i osłabia
Alkohol zaczyna zmieniać twój mózg już po około 30 sekundach od wypicia. Możesz czuć się osłabiony i mieć wolniejszy refleks. Możesz zauważyć zmiany nastroju i równowagi. Alkohol osłabia pamięć długotrwałą, więc możesz nie pamiętać, co robisz i mówisz, kiedy pijesz.
Powoduje wahania nastroju
Alkohol wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, co powoduje zmiany nastroju, myślenia i zachowania. Większość pijących uważa, że alkohol działa pobudzająco. Tak jednak nie jest. Alkohol jest przede wszystkim depresantem. Ożywienie, rozluźnienie, euforia i podniecenie, odczuwane w pierwszej fazie działania alkoholu, mają charakter przejściowy i wynikają z hamowania mechanizmów kontrolujących, stąd zaburzenia samokontroli i krytycyzmu oraz duże wahania nastroju. Prawdziwą (tłumiącą) naturę alkoholu lepiej widać w drugiej fazie jego działania, gdy pijący zaczyna odczuwać znużenie, spowolnienie i senność.
Przyprawia o ból głowy
Być może jednym z najbardziej znanych krótkoterminowych skutków, jakie alkohol wywiera na organizm, jest kac. Alkohol odwadnia i rozszerza naczynia krwionośne w mózgu i ciele. To powoduje ból głowy. Twój żołądek wykrywa toksyny w alkoholu i chce je wydalić, więc możesz mieć nudności i wymioty. Wątroba pracuje w godzinach nadliczbowych, przetwarzając alkohol, więc nie uwalnia cukru do krwiobiegu. Możesz czuć się słaby i roztrzęsiony.
Wywołuje depresje
Nadużywanie alkoholu i depresja są często powiązane. W niektórych przypadkach ludzie popadają w depresję i sięgają po alkohol w celu samoleczenia. Jednak badania pokazują, że wiele osób, które intensywnie piją, rozwija się w depresję.
Kurczy mózg
Długotrwałe picie zmniejsza mózg i zmienia sposób jego pracy. Picie zmienia i zmniejsza komórki mózgowe. To z kolei ogranicza twoją zdolność uczenia się, myślenia i zapamiętywania. Możesz mieć trudności z regulowaniem temperatury ciała i kontrolowaniem ruchów.
Pogarsza pamięć i prowadzi do demencji
Uszkodzenie mózgu związane z alkoholem może odzwierciedlać niektóre objawy demencji, takie jak słaba ocena sytuacji i trudności w podejmowaniu decyzji. Intensywne picie alkoholu przez długi czas może skutkować zespołem Korsakoffa, stanem, w którym ludzie mogą cierpieć na utratę pamięci krótkotrwałej. Ponadto intensywne picie może powodować niedobory żywieniowe, które mogą również prowadzić do objawów demencji.
Uszkadza nerwy
Neuropatia alkoholowa to forma uszkodzenia nerwów spowodowana intensywnym piciem. Uważa się, że przyczyną tego stanu jest połączenie alkoholu toksycznego dla komórek nerwowych w połączeniu ze złym odżywianiem, które często towarzyszy nadużywaniu alkoholu. Objawy obejmują drętwienie, mrowienie i ból, osłabienie mięśni zwykle kończyn, utratę kontroli nad pęcherzem lub jelitami, impotencję, biegunkę, nudności i wymioty lub zaparcia.
Zaburza sen
Co prawda alkohol sprawia, że czujesz się senny, więc prawdopodobnie łatwiej zasniesz. Ale alkohol szkodzi jakości snu. Twój organizm będzie metabolizował alkohol podczas snu. Prawdopodobnie wtedy budzisz się, rzucasz i obracasz. Alkohol zaburza sen REM, którego potrzebujesz, aby czuć się wypoczętym i zregenerowanym. Alkohol zwiększa również ryzyko koszmarów i żywych snów. Możesz również częściej budzić się aby skorzystać z toalety.
Niszczy żołądek
Alkohol wpływa na wyściółkę żołądka i zwiększa produkcję kwasu żołądkowego. Kiedy kwas gromadzi się podczas picia, możesz mieć mdłości i wymiotować. Długotrwałe intensywne picie może prowadzić do wrzodów żołądka. Wysoki poziom kwasu żołądkowego osłabia zdolność odczuwania głodu. Osoby pijące dużo często również mają niedobory składników odżywczych.
Wywołuje biegunki i zgagę
Alkohol podrażnia jelita i okrężnicę i może skracać czas przejścia pokarmu przez organizm. W rezultacie, jeśli regularnie pijesz, możesz mieć przewlekłą biegunkę. Alkohol rozluźnia również zwieracz w przełyku, który utrzymuje zawartość żołądka na swoim miejscu. Kiedy tak się dzieje, kwas i pokarm zarzucany jest z powrotem do przełyku, co prowadzi do zgagi i refluksu.
Odwadnia
Twój mózg wytwarza hormon antydiuretyczny lub ADH, który wpływa na zdolność nerek do wytwarzania moczu. Kiedy pijesz, twój mózg nie wytwarza tak dużo tego hormonu, więc musisz częściej oddawać mocz. Może to następnie prowadzić do odwodnienia. Przewlekłe, intensywne picie jest nie tylko toksyczne dla organizmu, ale także obciąża nerki.
Uszkadza wątrobę
Twoja wątroba rozkłada alkohol podczas picia i przetwarza toksyny. Długotrwałe intensywne picie powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej w wątrobie, co ją uszkadza. To upośledza przepływ krwi przez wątrobę, co niszczy komórki wątroby. Ponieważ tkanka wątroby jest nieodwracalnie uszkodzona, tworzy blizny i nie działa tak dobrze. Nazywa się to marskością wątroby - potencjalnie śmiertelny stan, w którym wątroba jest tak uszkodzona, że nie może już funkcjonować.
Jest powodem cukrzycy i niszczy trzustkę
Trzustka produkuje insulinę i związki, które pomagają jelitom w rozkładaniu pokarmu. Alkohol zaburza ten proces. Toksyny zawarte w alkoholu prowadzą do zapalenia trzustki. Ostre zapalenie trzustki jest stanem zagrażającym życiu. Natomiast jeśli proces zapalny będzie przewlekły, trzustka może utracić zdolność do wytwarzania insuliny, co może prowadzić do rozwoju cukrzycy. Długotrwałe intensywne spożywanie alkoholu również zwiększa ryzyko zachorowania na raka trzustki.
Zaburza pracę serca
Intensywne picie wpływa na impulsy elektryczne odpowiedzialne za bicie serca. Długotrwałe intensywne picie może trwale zmienić rytm serca i zwiększyć ryzyko kardiomiopatii. Nadmierne picie alkoholu zwiększa również ryzyko udaru i nadciśnienia.
Słabe, łamliwe kości
Duże spożycie alkoholu zmienia poziom wapnia i wpływa na poziom hormonów niezbędnych do wzrostu nowej kości. Spożywanie alkoholu sprawia, że kości stają się cienkie i kruche, co jest znane jako osteoporoza.
Mniej mięśni i siły
Alkohol upośledza przepływ krwi do mięśni i zaburza wzrost nowej tkanki mięśniowej. Nawykowe nadmierne spożywanie alkoholu powoduje zmniejszenie masy mięśniowej i zmniejszenie siły.
Zmienia temperaturę ciała
Alkohol powoduje rozszerzenie i rozluźnienie naczyń krwionośnych, co powoduje zaczerwienienie. Tracisz ciepłotę ciała, a to z kolei może powodować zbyt niską temperaturę ciała. Długotrwałe, przewlekłe spożywanie alkoholu zwiększa ciśnienie krwi poprzez zwiększenie produkcji kortyzolu, hormonu stresu, który powoduje zwężenie naczyń krwionośnych. To z kolei powoduje, że serce pompuje mocniej, aby krążyć krwi w całym ciele.
Upośledza układ odpornościowy
Oto jeden związek, o którym możesz nie wiedzieć między spożyciem alkoholu a Twoim zdrowiem: Twój układ odpornościowy. Alkohol hamuje układ odpornościowy. Bardziej prawdopodobna jest infekcja i obniżenie poziomu białych krwinek około 24 godziny po wypiciu alkoholu. Badania pokazują również, że osoby pijące alkohol intensywnie i przez długi czas są znacznie bardziej narażone na zachorowanie na zapalenie płuc i gruźlicę.
Zaburza płodność
Hormony wpływają na popęd płciowy, trawienie, reprodukcję i funkcje seksualne. Picie alkoholu zmienia poziom hormonów i może wpływać na wszystkie te procesy. Jeśli pijesz dużo, możesz zauważyć, że wpływa to na popęd seksualny, trawienie, cykl menstruacyjny i zdolność do zajścia w ciążę. Mężczyźni mogą zauważyć trudności z erekcją, zmniejszoną liczbę plemników i kurczenie się jąder, gdy piją dużo alkoholu.
Powoduje utratę słuchu
Picie alkoholu negatywnie wpływa na słuch, ale mechanizm jest nieznany. Niektórzy uważają, że alkohol wpływa na obszar mózgu, który przetwarza dźwięk. Alkohol może uszkodzić małe włoski w uchu wewnętrznym, które są niezbędne do słyszenia. Lub może uszkodzić nerwy w uchu wewnętrznym. Z biegiem czasu możesz zauważyć, że potrzebujesz głośniejszych dźwięków, aby je usłyszeć. Osoby pijące alkohol przez długi czas często doświadczają utraty słuchu.
Zwiększa ryzyko zapalenia stawów
Dna moczanowa to rodzaj zapalenia stawów spowodowany tworzeniem się kryształów kwasu moczowego w stawach. To może być bardzo bolesne. Spożywanie alkoholu może zwiększać ryzyko rozwoju dny moczanowej, szczególnie u mężczyzn, a piwo wydaje się powodować ten stan bardziej niż inne rodzaje alkoholu. Jeśli masz już dnę, picie alkoholu może pogorszyć twoje objawy.
Powoduje anemię
Nadmierne spożywanie alkoholu może wpływać na układ hematologiczny, na który składa się krew, śledziona, szpik kostny i wątroba. Może powodować nienormalnie niską liczbę czerwonych krwinek, co jest stanem zwanym anemią. Objawy anemii to zmęczenie, duszność i zawroty głowy.
Zwiększy ryzyko raka
Przewlekłe picie alkoholu może zwiększyć ryzyko zachorowania na raka. Organizm przekształca pity alkohol w aldehyd octowy, który jest znanym czynnikiem rakotwórczym (substancją wywołującą raka). Nowotwory często występujące u osób pijących dużo to nowotwory jamy ustnej, gardła (gardła), krtani (skrzynka głosowa), przełyku, wątroby, piersi i okolicy jelita grubego. Wielu pijących również pali, co dodatkowo zwiększa ryzyko zachorowania na raka.
Wywołuje napady padaczkowe
Intensywne upijanie się może prowadzić do padaczki zwanej stanem padaczkowym lub ostrego, przedłużonego napadu padaczkowego, który jest stanem zagrażającym życiu. Nadmierne spożywanie alkoholu może również wywołać epilepsję u niektórych osób, które nie miały tego stanu przed rozpoczęciem picia. Niektóre leki na padaczkę mogą powodować większą wrażliwość na działanie alkoholu, a alkohol może wpływać na niektóre leki stosowane w leczeniu padaczki.
Pamietajmy! Alkohol jest substancją toksyczną i chociaż ryzyko szkód zdrowotnych spowodowanych alkoholem zależy w znacznej mierze od ilości wypijanego alkoholu, naukowcy nie określili dotąd dawki całkowicie bezpiecznej, czyli takiej, która gwarantowałaby zupełny brak negatywnych konsekwencji spożywania napojów alkoholowych dla zdrowia.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) alkohol znajduje się na trzecim miejscu wśród czynników ryzyka dla zdrowia Europejczyków.
Pozytywny wpływ na zdrowie? Czy "Gra niewarta świeczki"?
Wiele osób, która sięga po alkohol podaje argument, że może on mieć pozytywny wpływ na ich zdrowie. Hmmm...Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Co prawda, w część z badań opisane jest, że w niewielkich ilościach alkoholu nie jest szkodliwy, a wręcz przeciwnie: może chronić serce przez obniżenie ciśnienia tętniczego oraz wpływać na poprawę gospodarki lipidowej. Szczególną rolę przypisuje się w tym zakresie trunkowi takiemu jak czerwone wino, (szczegół nr1- CO?) a przede wszystkim zawartym w nim związkom polifenolowym. Dawka dzienna to 12g co odpowiada tylko MAŁEMU kieliszkowi wina! (szczegół nr2 - ILE?) Pamiętajmy również że samo jedzenie winogron lub picie soku winogronowego może być sposobem na uzyskanie polifenoli bez picia alkoholu. Soki z czerwonych i fioletowych winogron mogą mieć te same korzyści dla serca, co czerwone wino. Można z łatwością je kupić w postaci suplementów (m.in. resweratrol).
I należy zawsze pamiętać, że badania porównujące osoby umiarkowanie pijące z niepijącymi mogą przeceniać korzyści płynące z picia alkoholu ze względu na wiele czynników zakłócających i tendencyjność badań.
Specjaliści nie zalecają rozpoczynania picia alkoholu tylko w celu zapobiegania chorobom serca. Alkohol może uzależniać i powodować lub pogarszać inne problemy zdrowotne.
Nadużywanie alkoholu może mieć wiele szkodliwych skutków dla organizmu przewyższające te pozytywne aspekty. Porozmawiaj więc ze swoim lekarzem lub terapeutą o sposobach ograniczenia picia lub całkowitego zaprzestania picia, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań zdrowotnych związanych z piciem.
Po czym można poznać, że picie alkoholu staje się niebezpieczne?
Zwiększa się ilość i częstotliwość spożywania alkoholu.
Zwiększa się tolerancja alkoholu, tzn. trzeba wypić więcej niż poprzednio, aby uzyskać oczekiwany efekt psychoaktywny.
Częstej dochodzi do stanów upojenia alkoholowego.
Spożywanie alkoholu przynosi osobie pijącej duże, wyraźnie odczuwane korzyści psychologiczne.
Zmienia się rola alkoholu w życiu (staje się on lekarstwem na problemy: stres, smutek, samotność, lęk, bezsenność).
Alkohol staje się coraz ważniejszy: narasta koncentracja na sytuacjach związanych z piciem, oczekiwanie na moment picia, celebrowanie sytuacji picia, pojawia się niepokój w przypadku niemożności napicia się.
Dochodzi do picia alkoholu w sytuacjach, które zdecydowanie wymagają abstynencji.
Używanie alkoholu staje się sposobem usuwania przykrych dolegliwości kaca (klinowanie).
Pojawiają się trudności z przypomnieniem sobie, co się działo poprzedniego dnia w sytuacjach związanych z piciem (palimpsesty, czyli „urwane filmy”).
Picie alkoholu jest kontynuowane mimo coraz poważniejszych negatywnych konsekwencji zdrowotnych i społecznych.
Otoczenie sygnalizuje zaniepokojenie piciem i próbuje skłonić osobę pijącą do ograniczenia ilości oraz częstości spożywania alkoholu.
Niektórzy w pewnych sytuacjach powinni w ogóle zrezygnować ze spożywania alkoholu:
młodzi ludzie – ze względu na ryzyko wystąpienia poważnych zaburzeń rozwojowych oraz współwystępowania innych zachowań problemowych, takich jak: zażywanie narkotyków, przemoc, przedwczesne i niebezpieczne zachowania seksualne, łamanie prawa,
kobiety w ciąży – z powodu ryzyka nieodwracalnego uszkodzenia płodu,
matki karmiące – z powodu zmniejszania wydzielania mleka i negatywnego wpływu alkoholu na zdrowie dziecka,
osoby chore, przyjmujące leki – ze względu na ryzyko szkodliwych interakcji alkoholu i leków oraz pogorszenie stanu zdrowia,
osoby starsze – ze względu na gorszy metabolizm alkoholu, większe stężenie alkoholu we krwi, przyjmowanie wielu leków, pogorszenie sprawności intelektualnej i ruchowej,
osoby znajdujące się w sytuacjach potencjalnie zagrażających urazami, przemocą, wykorzystaniem, nadużyciami seksualnymi, na przykład uprawiające różne dyscypliny sportowe, pozostające w kontakcie z substancjami toksycznymi (np. farby, środki ochrony roślin), przebywające na imprezach masowych, gdzie łatwo może dojść do zachowań agresywnych, w miejscach zupełnie sobie nieznanych, w miejscach cieszących się „złą sławą” (niektóre dzielnice w miastach, niektóre kluby czy dyskoteki), w sytuacjach zażywania przez inne osoby narkotyków, w towarzystwie osób nieznajomych,
osoby mające małą tolerancję na alkohol, którym szkodzi każda – nawet najmniejsza – jego ilość,
osoby uzależnione, które z racji objawów klinicznych uzależnienia nie potrafią skutecznie kontrolować ilości i częstości spożywania alkoholu,
wszyscy, którzy znajdują się w okolicznościach prawnie zabraniających spożywania alkoholu (np. w pracy, w szkole, kierując pojazdami mechanicznymi, w miejscach publicznych).